NIE JESTEŚMY NIEWIDZIALNI !
Wychowawcy klas 5a, 5b, 8a i 8b z pedagogami szkoły zorganizowali przed feriami w naszej szkole akcję „Niewidzialni”.
„Niewidzialni”, to książka, którą przeczytasz tylko na mrozie, czyli tam, gdzie powstała – pod gołym niebem.Według Centrum Bezpieczeństwa co roku w Polsce z powodu wychłodzenia umiera kilkadziesiąt osób. Nikt nie zauważył, jak zamarzali na przystankach, ławkach, w altankach. Często ofiarami były nie tylko osoby bezdomne, ale starsi ludzie, którzy z powodu zaników pamięci nie byli w stanie sami wrócić do domu. Niestety coraz więcej odnajduje się również w okresie zimowym zamarzniętych nastolatków, którzy ze swoimi problemami zostają niezauważani we własnych domach.
Nasi uczniowie przeczytali fragment książki „Niewidzialni” Fundacji Kapucyńskiej, która pomaga ludziom w trudnych sytuacjach życiowych m.in. poprzez kontakt z kulturą wysoką. Powstał pomysł na książkę. Autorzy nie chcieli jednak opowiadać o swoim życiu przed bezdomnością i na początku nie chcieli podzielić ze światem zewnętrznym swoimi utworami. Jednak krok po kroku zaczęli się przekonywać do fundacji. Po pewnym czasie pokazali swoją tramwajowo-parkowo-piwniczną twórczość. Warunek był jeden – wszystko fundacja musiała przeczytać na miejscu.
Po przekopaniu setki zapisanych maczkiem tekstów, dokonano wyboru kilkudziesięciu. Był to wzruszający pamiętnik (z niego pochodzi tytułowy cytat), piękne wiersze, reportaż, opowiadania, a nawet sztuka teatralna. Nasi uczniowie przeczytali fragment tej książki, by współodczuć drugiego człowieka w trudnej sytuacji życiowej.
Dodatkowo, przed wyjściem na dwór z książką „Niewidzialni”, zaapelowaliśmy o zwracanie uwagi na swoją szkołę jak na drugi dom. Uczniowie zobaczyli krótki filmik z laboratorium wrocławskiego, w którym zostało wytłumaczone co się dzieje nie tylko w toaletach publicznych i jak z nich korzystać, żeby wszyscy mogliśmy się czuć bezpiecznie i zdrowo. Prosiliśmy także naszych uczniów o reagowanie w okresie zimowym na spotkanych zmarzniętych ludzi i dzwonienie na numery alarmowe w razie zagrożenia ich życia oraz o informowanie osób nie tylko bezdomnych, że podczas mrozów można przenocować w noclegowni powstałej na ulicy Gliwickiej w Rybniku.